Utwór From The Ashes jest zapowiedzią nowej płyty NUN – “Escape From The Forest”, na którą będą składać się utwory nagrane we współpracy z różnymi wokalistkami (m.in. Mariką, ex-Sexy Suicide) i wokalistami. Singiel jest wynikiem współpracy Olafa Karbowiaka (NUN) z Ewą Baran (Holy Høly), i z jednej strony osadzony jest w nurcie bliskim trip-hopowi, z drugiej zaś ociera się o electro soul i nieco psychodeliczny smooth jazz. Co ciekawe, utwór szybko doczekał się spontanicznych remixów, w związku z czym twórcy nie wykluczają wydania maxi singla na klasycznym nośniku.
Ewa Baran a.k.a. Holy Høly! – kompozytorka, pianistka, basistka i wokalistka, tworząca jako Regresja (acid jazz), w grupie Superid (post rock), czy She Fits Me, (electro/downtempo/trip-hop). Obecnie pracuje nad solowym albumem „#262626”, współpracuje z Danielem Löwenem, uzupełnia wokalnie album „DXCV3R” – solowy projekt połówki duetu ThunderFuzz, z którym pojawi się na składance „Music From Poland” (go! boys records, wytwórnia Tomasza Grocholi z Agressiva69).
NUN to Olaf Karbowiak, który od 2002 roku wraz z Magdaleną Kaspryszyn współtworzył polską scenę electro. Jego Stop! i I Don`t Know How pojawiły się na ścieżce dźwiękowej thrillera science-fiction “Arche” (reż. Grzegorz Auguścik). Debiutował płytą „Sunlight”, w 2024 wrócił z albumem „Poison”, który wokalnie uzupełnia kompozytorka i wokalistka Inga Habiba. Na koncie ma także 10 singli. Supportował Camouflage, Apoptygma Berzerk, De/Vision, Marsheaux.
Duchy powracają po krótkiej przerwie. Ich nowa propozycja, Za darmo, to nieco senna ballada, której tekst powstał – nota bene – „z połączenia braku snu i zauroczenia wątkiem bezinteresownej miłości żydówki Chany do Jakuba Szeli z powieści Radka Raka ‘Pieśń o wężowym sercu’. Stąd słowa o sercu pokrytym piórami i tęskna melodia, która najlepiej wybrzmiewa w bezsennej nocy.” Tak o singlu opowiada wokalistka, Asia Komorowska. Druga połowę duetu tworzy producent muzyczny i kompozytor, Michał Szturomski.
Dotychczas na koncie mają oprócz singli dwie EP-ki: „Nocą widać lepiej” (2021) oraz ,,Zbiera się na burzę” (2023). Za darmo to ich pierwszy od roku utwór. Muzykę napisali do niego wspólnie, za słowa odpowiada Asia. Miks i mastering – Paweł Krawczyk.
Zapewne to jeszcze jedna zapowiedź drugiego długogrającego album śląskiej formacji. W dalszym ciągu dostajemy od zespołu IKSY dźwięki, które nie odkrywają pełnego brzmienia nadchodzącej płyty.
Zapewne to czwarty singiel Iksów (po Mistrzostwach Świata, SZLVG-u i ul. Miłej), który rozwija się wprawdzie spokojnie, ale prowadzi do energetycznego finału. Sam utwór opowiada emocjach związanych z zakończeniem relacji, poddawaniem się retrospekcji i wątpliwościom związanym z podjętą decyzją. Agata Duda tłumaczy, że “Zapewne” jest o odczuwaniu całej palety uczuć, wchodzeniu po raz kolejny w przestrzeń, która tym razem jest w połowie pusta. O tym, że taniec nie musi być zarezerwowany dla czucia tylko szczęśliwych emocji. Może też złagodzić te, które są trudne i chciałabym, żeby ten utwór właśnie tak zadziałał”.
Dzieci Są Chore to ostatni singiel Ignacego Puśledzkiego, przed premierą płyty „Proste Piosenki” (koniec lipca!). Będzie to kolejna polska premiera płytowa, która niejednego słuchacza zaskoczy.
Czy piosenka Dzieci Są Chore stanie się hymnem wszystkich rodziców? Być może, ale takich „hymnów” na umownym debiucie Puśledzkiego będzie więcej. Co do singla to, jak mówi sam autor, „Każdy rodzic wie, że nasze planowanie nie ma najmniejszego sensu. Małe przeziębienie, brak babci czy opiekunki i nasze plany mogą legnąć w gruzach. Ale z drugiej strony… Czy my czasem tego nie wykorzystujemy?”. To jedyny utwór na płycie, w którym pada jedno niecenzuralne słowo (pozostałości po Iggym?), a skoro został on „dedykowany” rodzicom, ma specjalną wersję „do słuchania z dziećmi”.
Piosence towarzyszy minimalistyczny, nagrany smartfonem podczas choroby synów artysty teledysk. „Plany na ten klip były inne, ale kiedy chłopaki się rozchorowały musiałem improwizować. W ruch poszły pluszaki, zestaw małego lekarza i statyw na smartfona. Moją wesołą twórczość zmontowała potem nieoceniona Jarka Szwagierczak i… voilà!”
Producentem płyty jest Jędrzej Wołk. Okładki do wszystkich singli i albumu zaprojektowała Natalia Kwiatkowska, a analogowy mastering to dzieło Michała „Eproma” Baja.