Scena polska odc. 127: Taczka Żwiru, Serpents, The Great White Lights, Julek Ploski

Taczka Żwiru: Tiru Riru

„Tiru Riru” to pierwszy album nowego polskiego zespołu Taczka Żwiru. Premiera albumu przewidziana jest na platformie streamingowej 10 stycznia 2024 roku.

Na płycie dominować będą punkowe brzmienia, choć nie czyste gatunkowo, bo grupa – co słychać np. na singlu Hwoarang czy Metropolia – po prostu bawi się melodyjnymi, gitarowymi konwencjami. I choć muzyka jest w duchu prostego punka, teksty na płycie dotyczą spraw różnych – zarówno społecznych, jak i osobistych. Grupa wyraża nimi zaniepokojenie takimi kwestiami jak katastrofa klimatyczna, despotyczne ciągoty polityczne, krytykuje toksyczne wzorce męskości czy sposób życia w wielkim, zepsutym mieście.

Taczka Żwiru to kwartet, który tworzą (a właściwie tak się przedstawiają): Młody Żwir, Łysy z Taczki, Romper Benton oraz Dennis spec od Table tenis.

Serpents: Hourglass

Serpents grają tzw. modern/post-metalcore, do którego dorzucają elementy muzyki elektronicznej. Kwintet powstał w 2023 roku w Szczecinie. Ich nowy singiel ma tytuł Hourglass.

Swoją nową kompozycję komentują tak: „Utwór ten powstał stosunkowo szybko, jego struktura jest prosta, ale chwytliwa. W aranżu przewodzą syntezatory, ale nie brakuje też żywych instrumentów. Tekstowo piosenka opowiada o nie radzeniu sobie z własnymi złymi nawykami, tkwieniu w stagnacji i braku motywacji do pozytywnych zmian. Teledysk jest dziełem Rock-It.tv, czyli Michała Matysa i Anny Pomierczyk-Wiechnik, wykorzystuje obraz wygenerowany za pomocą sztucznej inteligencji.”

Za miks i mastering nagrania odpowiada Waldemar Jędruszak.

The Great White Lights: Escapism

Wrocławska grupa The Great White Lights powraca z płytą „Escapism”. Jego wydźwięk jest dość nostalgiczny, jednak w brzmieniu grupa stawia głównie na ciężkie, rock i rock’n’rollowe aranżacje. Mylące mogą być tu tylko intra do takich piosenek jak The Last Day On Earth.

Płyta naznaczona jest okresem pandemicznej izolacji, co przełożyło się na tematykę tekstów. Ucieczka od problemów codzienności, otaczającej nas rzeczywistości; ucieczka w świat nierealnych wyobrażeń. „Tym razem postanowiliśmy nieco śmielej opowiadać o tym, że coraz bardziej boimy się tego, jak bardzo nie mamy wpływu na przyszłość. Zmiany klimatu, postępujący izolacjonizm, coraz większe oddziaływanie mediów społecznościowych na nasze postrzeganie świata, zmęczenie narastającą przemocą i polaryzacją, coraz większe wymagania tylko po to, by jakkolwiek funkcjonować na powierzchni… ”Escapism” to lista grzechów współczesnego świata opowiedziana przez pryzmat młodych dorosłych”.

Podobnie jak poprzedni, album „Escapism” nagrany został w poznańskim studio Perlazza pod okiem producenta i realizatora, Przemysława „Perły” Wejmanna. W składzie The Great White Lights znajdziemy: Jakuba Serafina (wokal, gitara), Aleksandra Sobeckiego (gitara, synth, wokal), Bartosza Nowackiego (perkusja) oraz Adama Rajczybę (gitara basowa, synth). Zadebiutowali w 2019 roku albumem „The Great White Lights”.

Julek Ploski: Matcha Latte, Contemplation

Julek Ploski, jeden z ciekawszych i innowacyjnych producentów muzycznych w Polsce, prezentuje „Matcha Latte, Contemplation”. Materiał ukazał się jeszcze w listopadzie nakładem wytwórni Dyspensa Records.
„Matcha Latte, Contemplation” to kolejne tegoroczne wydawnictwo Julka. Ostatnim, i niedawnym, był „Hotel *****”. Na nowym krążku muzyk stawia kolejny krok w swojej szalonej estetyce muzycznej, podczas pracy nad płytą korzystał bowiem z narzędzi produkcyjnych opartych o algorytmy AI. Jak przyznaje, „Początek pracy z tymi narzędziami był trochę przerażający, bo zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Finalnie jednak okazało się, że ogromna część tych narzędzi wciąż raczkuje, ale paradoksalnie czyni to obserwowanie ich rozwoju jeszcze bardziej ekscytującym. Na pewno narzędzia bazujące na AI przyspieszają pracę i część z nich weszła już na stałe do mojego setupu”. Całość to 12 utworów, trwających niecałe 28 minut.

Album „Matcha Latte, Contemplation” ukazał się w ramach projektu badawczego realizowanego przez osobną komórkę wytwórni Dyspensa – Dyspensa AI. To muzyczny startup założony przez Wojtka Urbańskiego, dra Mateusza Modrzejewskiego z Politechniki Warszawskiej i Piotra Lenartowicza. Ma na celu monitorowanie rozwoju sztucznej inteligencji w dziedzinie muzyki i dźwięku.