Dokumenty o wielkich: Leonard Cohen i Velvet Underground

Hallelujah: Leonard Cohen, A Journey, A Song

2 września, podczas weneckiego festiwalu filmowego, zaprezentowany został dokument Hallelujah: Leonard Cohen, A Journey, A Song. To nie pierwszy film o Leonardzie Cohenie, ale pierwszy zrealizowany wokół, a w zasadzie przez pryzmat jednego utworu Kanadyjczyka, Hallelujah. Dla wielu to wciąż najbardziej rozpoznawalne nagranie Cohena (choć w Polsce będzie takim jeszcze „Dance Me to the End Of World”), które dało mu miejsce w panteonie popkultury.

Film wyreżyserowany przez parę Dan Geller i Dayna Goldfine, powstał na podstawie książki Alana Lighta, The Holy or the Broken: Leonard Cohen, Jeff Buckley, and the Unlikely Ascent of “Hallelujah”. To w przewadze produkcja z serii „gadających głów”, a wśród występujących w niej artystów znaleźli się w nim m.in. Amanda Palmer, Regina Spektor i Rufus Wainwright, a także Sharon Robinson (przez lata blisko współpracująca z Cohenem). Za produkcję odpowiadają Morgan Neville i Jonathan Dana.

W 2014 roku Cohen zaaprobował nakręcenie takiego dokumentu. Dwa lata później Kanadyjczyk, w wieku 82 lat, zmarł.

The Velvet Underground

W lipcu tego roku, w Cannes zadebiutował jeden z dłużej wyczekiwanych dokumentów muzycznych, o Velvet Underground. Film powstał we współpracy z byłymi muzykami grupy, Johnem Calem i Maureen Ann “Moe” Tucker, a także Laurie Anderson, wdowie po jej liderze, Lou Reedzie, dzięki której mamy okazję sięgnąć do prywatnych zbiorów artysty.

Na film w reżyserii Todda Haynesa składają się wywiady oraz, m.in. właśnie dzięki Laurie, niedostępne dotąd archiwalne materiały z koncertów na żywo, uzupełniane zapisami video z archiwów Andy Warhola.

The Velvet Underground – dokument o jednej z najbardziej wpływowych grup wszech czasów, pojawi się na platformie Apple+ 15 października.