Tina Tuner (wł. Anna Mae Bullock) urodziła się 26 listopada 1939 roku w Nutbush, w stanie Tennessee (USA). Dorastałam na południu, w biedzie i brudzie. Teraz cząstkę tego widzę tutaj – wspominała przy okazji pobytu w 2004 roku w Indiach. Jej rodzice, farmerzy, nie zaliczali się do klasy średniej, ale przyznawała, że jako dziecko miała każdej wiosny nowe ubrania i nigdy nie chodziła głodna. W wieku 10. lat matka, Zelma, wyjechała do St. Louis i już nie wróciła. Ojciec ożenił się ponownie, ale po trzech latach także i on odszedł. Młoda Tina nie żałowała jednak jego odejścia, bo, jak przyznała, nigdy nie była z nim blisko związana. Zawsze pragnęłam domu, ale nigdy, z powodu rozstania rodziców, go nie miałam.
Mając 16 lat zetknęła się z zespołem Kings Of Rhythm, którego perkusista podsunął jej pewnego wieczoru pod usta mikrofon. Zaczęła śpiewać, co podchwycił Ike, gitarzysta i założyciel zespołu, i w rezultacie, w 1957 roku Anna zaczęła występy z zespołem. Pierwszym wspólnie wylansowanym hitem był A Fool In Love (1960), który dotarł do 27. miejsca amerykańskiej listy przebojów. Na fali sukcesu zespół przemianowano na The Ike & Tina Turner Revue. Pierwszym nagraniem, które przebiło się do Top 20 było It’s Gonna Work Out Fine (1961). W Top 10 listy zadebiutowali dopiero 10 lat później.
Rok 1962 okazał się przełomowym dla kariery duetu. Po przeprowadzce z St. Louis do Kalifornii Ike oświadczył się Tinie, a ta zgodziła się na małżeństwo, choć czuła się rozczarowana oczekując prawdziwego wesela z białą suknią. Małżeństwo z Ikiem – artystyczny sukces powiązany z osobistym strachem o utratę Tiny – zaważyło na jej dalszej karierze, tworząc pasmo nieustannych upokorzeń, przemocy fizycznej, strachu i zdrad.
Lata 60. przyniosły im sławę głównie na amerykańskich listach R&B, pierwszy sukces w Europie przyszedł w 1966 roku, za sprawą producenta Phila Spectora i nagrania River Deep, Mountain High. Utwór dotarł do pozycji nr 3 w Wielkiej Brytanii, a kolejny przełom nastąpił po brytyjskim tournée z The Rolling Stones. Jak się później okaże, artystyczne drogi Micka Jaggera i Tiny przetną się jeszcze niejednokrotnie. Dla mnie to początek wszystkiego. Do czasu przyjazdu do Europy nie znałam mojego prawdziwego domu – mówiła o trasie 1969 roku.
27 marca 1971 Proud Mary, cover z repertuaru Creedence Clearwater Revival, a jeden z najchętniej wykonywanych przez Tinę utworów koncertowych, trafił na 4. miejsce amerykańskiej listy, przynosząc duetowi statuetkę Grammy dla najlepszego wykonawcy R&B. Nagranie znalazło się na albumie „Workin’ Together”, który dotarł do poz. 41. Na liście Billboardu (R’N’B). Na początku lat 70. Tina pojawiła się jeszcze w filmie Milosa Formana „Odlot” („Taking Off”) oraz musicalu opartym o rock operę The Who, „Tommy”, w reżyserii Kena Russella (1975), w którym wcieliła się w rolę Acid Queen. W tym drugim filmie zagrali jeszcze inni muzycy – Eric Clapton i Elton John, a także Jack Nicholson i nominowana do Oscara Ann-Margret. W międzyczasie ukazał się pierwszy solowy, choć wyprodukowany przez Ike’a, album, „Tina Turner Turns The Country On”. Złożyły się na niego nagrania m.in. Dolly Parton i Boba Dylana; także drugi album Tiny, „Acid Queen”, zawierał covery, choć już w większości rockowe. W lipcu 1976 roku Tina odeszła od zaborczego męża. Zabrałeś wszystko, co stworzyłam przez ostatnie 16 lat. Ja zabieram swoją przyszłość – oświadczyła. Po rozstaniu zaczęła praktykować buddyzm. Sprawdziłam to, i zadziałało – wyjawiła w 1986 roku na łamach PiS ma „Rolling Stone”. Kiedy zaczęłam praktykować, coś stało się w moim wnętrzu.
W ten sposób 39-letnia artystka zaczęła nowe życie, a właściwie – życie od nowa. Pierwsze płyty nagrane po rozwodzie nie przyniosły sukcesu, a świat zaczął o niej mówić dopiero po występach latem 1981 roku w klubie Ritz. Po raz kolejny na jej drodze pojawili się wówczas także The Rolling Stones. Dlaczego nie grasz z nami w trasie? – pytał wtedy Keith Richards, a ona odpowiedziała: Nigdy mnie o to nie zapytaliście. Rozmowa prowadzi do wspólnego wykonania z Jaggerem w trakcie trzech występów w New Jersey piosenki Honky Tonk Woman.
W 1983 roku Tina nagrała swoją wersję utworu Ala Greena Let’s Stay Together i rozpoczęła tym triumfalny powrót na listy przebojów, budując swoje (stałe) miejsce w popkulturze. W maju 1984 w Stanach Zjednoczonych ukazał się singel What’s Love Got To Do With It, który dotarł do 1. miejsca i stał się jej największym przebojem w USA, przez 3 tygodnie utrzymując na szczycie. Longplay „Private Dancer” utrzymał się w Top 10 aż do maja 1985 roku, a światowa sprzedaż krążka sięgnęła 10 milionów. Promujący go singel Private Dancer wyszedł spod ręki samego Marka Knopflera, który napisał kiedyś, tę „bezużyteczną”, jak sam określił, piosenkę. Bezużyteczną, bo jego zdaniem mogła być zaśpiewana tylko przez kobietę.
W listopadzie 1984 Tina wystąpiła na inauguracyjnej gali MTV Video Music Awards, w styczniu 1985 na Rock In Rio w Rio De Janeiro, obok m.in. AC/DC i Queen. Jednocześnie wzięła udział w projekcie USA For Africa, którego We Are The World na długie lata stał się najlepiej sprzedawanym singlem wszech czasów. Cały rok 1985 należał do najbardziej twórczych w jej karierze. W lutym 1985 wyruszyła w czteromiesięczne „The Private Dancer Tour” (w marcu wyprzedało się wszystkie 5 koncertów na Wembley Arena!), artystka zebrała też najcenniejsze nagrody muzyczne: Rolling Stone, Grammy Awards, American Music Awards. Jednym z najważniejszych wykonań z tej trasy jest nagrany wspólnie z Davidem Bowiem utwór Tonight, do dziś stawiany w rzędzie najlepszych koncertowych kooperacji artystycznych w historii popkultury. 13 lipca ponownie spotkała Micka Jaggera, wykonując z nim State Of Rock i It’s Only Rock’N’Roll w Filadelfii, podczas jednego z koncertów w ramach akcji Boba Geldofa Live Aid. Wystąpiła jeszcze w filmie „Mad Max: pod kopułą Gromu”, towarzysząc Melowi Gibsonowi, i wyśpiewując kolejny hit We Don’t Need Another Hero. Odrzuciła w tym czasie rolę w „Kolorze Purpury” Stevena Spielberga. To było zbyt bliskie temu, przez co przeszłam – wyjaśniała decyzję. Rolę główną zagrała w nim Whoopi Goldberg.
W lipcu 1986 roku ukazała się autobiografia „I, Tina”, która obrazowała piekło życia z Ike’iem. W sierpniu artystka otrzymała gwiazdę w Hollywood Walk Of Fame, by w kolejnym roku ruszyć na olbrzymią, obejmującą 230 koncertów (80 w Europie), w 25 krajach, trasę. Trasa przyniosła jej rekordowe dochody, także dzięki wsparciu Pepsi Coli, dla której nakręciła reklamę. W styczniu 1988 wystąpiła przed 182. tysiącami ludzi na Maracana Stadium w Rio, gromadząc największą publiczność w historii solowych występów; dołączyła też do Jaggera w Tokio, gdzie wspólnie (ponownie) wykonali It’s Only Rock’n’Roll oraz Brown Sugar. Z premierowym materiałem Tina powróciła w 1989 roku. Album „Foreign Affair”, który sama wyprodukowała, zadebiutował na 1. pozycji listy w Wielkiej Brytanii, gdzie spędził 70 tygodni. Był to pierwszy numer 1 Tiny na Wyspach. Płyta przebiła sprzedaż „Private Dancer”, pokrywając się pięciokrotną platyną, a za sukces krążka odpowiadał m.in. promujący go przebój The Best.
W tym samym, 1989 roku, w londyńskim Reform Club Tina wyprawia 50. urodziny, a uroczystość uświetniła obecność m.in. Erica Claptona, Marka Knopflera, Bryana Adama i Duran Duran. W grudniu rozpoczęła się kolejna trasa – „The Foreign Affair World Tour”. W rekordowym czasie sprzedało sie 150 tysięcy biletów do angielskiego Woburn Abbey, a 28 czerwca Tina Turner, jako pierwsza artystka, wystąpiła w Palace of Versailles. To była największa trasa 1989 roku na świecie: 125 występów, 3,5 miliona widzów.
W grudniu 1990 roku „królowa rock’n’rolla” wraz ze swoim przyjacielem, Rodem Stewartem, zarejestrowała (osobno) na potrzeby kampanii reklamowej Pepsi utwór It Takes Two. W 1991 roku po raz ostatni Tina i Ike spotkali się na scenie, podczas gali Rock And Roll Hall Of Fame, a so sklepów trafiła kompilacja „Simply The Best”, z trzema nowymi utworami. Krążek przez prawie trzy lata utrzymał się na UK Chart. W kolejnych latach o Tinie słychać było głównie przy okazji akcji charytatywnych, jak w styczniu 1993 roku, gdy przekazała 50 tysięcy dolarów na otwarcie Exchange Club – Tina Turner Child Abuse Center w Ripley, w stanie Tennessee.
W 1993 roku do kin trafił oparty na historii wokalistki i jej męża film „Tina (What’s Love Got To Do With It)”, w reżyserii Briana Gibbona, z Angelą Bassett w roli głównej. Bassett otrzymała za tę rolę Złoty Glob, a rolę Ike’a zagrał Laurence Fishburne. Album z muzyką do tej produkcji zadebiutował na 1. miejscu listy w Wielkiej Brytanii. We wrześniu Tina zaśpiewała podczas meczu finałowego Australian Rugby League w Sydney, w tym samym roku przeprowadziła się do Zurichu i dostała też propozycję nagrania utworu do nowego filmu o Jamesie Bondzie, „Goldeneye”. Utwór napisali dla niej muzycy U2 – Bono i The Edge, który został też jej sąsiadem we Francji. W lutym 1996 artystce nadano najwyższy francuski tytuł honorowy Chevalier of Arts and Letters, za wkład w popularyzację kultury we Francji. Pojawił się również pierwszy od 1989 roku album, „The Wildest Dreams”, na którym towarzyszyli jej m.in. Barry White i Sting. Nie mogłem powiedzieć “nie”. Kto mógłby jej odmówić? – mówił później ten drugi. Artystka wyruszyła ponadto w blisko dwuletnią trasę koncertową. W Paryżu gościnie pojawił się Bruce Willis z zespołem, jednak do historii muzyki przeszła suma, na jaką Tina ubezpieczyła wtedy swoje ciało i głos: pięć milionów funtów. Najbardziej spektakularną trasę w karierze wieńczyło pięć wyprzedanych występów w Radio City Music Hall.
Przez kolejne dwa lata artystka rzadko udzielała się publicznie. Była m.in. milenijną atrakcją noworocznego show w Las Vegas. Po wydaniu singla When The Heartache Is Over wyruszyła w ostatnią, jak zapowiadała, trasę, promującą ostatni jak dotąd album „Twenty Four Seven” (1999). Ostatni nie tylko w XX wieku. Krótkie tournée zakończyła na sopockim molo w sierpniu 2000, po którym zaszyła się w Szwajcarii z przyjacielem, Erwinem Bachem.
W 2004 roku Tina wyruszyła w podróż po Indiach, w poszukiwaniu inspiracji do filmu „The Goddess”, w którym miała grać boginię Kali. O samej podróży powiedziała, że była jak wycinek filmu. W 2007 roku umarł Ike, rok później Tina postanowiła jeszcze raz wrócić na scenę. 10 lutego 2008, podczas 50. gali Grammy Awards wspólnie z Beyoncé zaśpiewała Proud Mary. To był pierwszy publiczny Tiny występ od siedmiu lat. We wrześniu ukazała się jeszcze jedna kompilacja, „Tina!: Her Greatest Hits” (wydana także jako „Platinum Collection”), zapowiadająca sceniczny comeback, Na płycie, oprócz przebojów, znalazły się dwie premierowe piosenki: I’m Ready i It Would Be a Crime. Comeback jednak nie nastąpił – rok później Tina ogłosiła zamknięcie rozdziału pod nazwą działalność muzyczna.
W 2018 roku w Aldwych Theatre w Londynie premierę miał musical oparty na życiu Tiny, nad którym zresztą sama artystka, we współpracy z Phyllidią Lloyd, pracowała. W tym samym roku Turner otrzymała nagrodę Grammy za całokształt twórczości. W 2020 roku razem z norweskim producentem Kygo nagrała remiks utworu What’s Love Got to Do with It, którym jeszcze raz wróciła na listy przebojów. W tym samym roku na rynek trafiła jej trzecia książka, „Happiness Becomes You: A Guide to Change Your Life for Good”. W październiku 2021 roku Tina sprzedała prawa do swojej muzyki firmie BMG Rights Management, za kwotę sięgającą 50 mln dolarów. Artystka została też wprowadzona do Rock and Roll Hall of Fame, tym razem jako artystka solowa.
W 2021 roku ukazał się intymny portret artystki – film biograficzny „Tina” (w reżyserii Dana Lindsaya i TJ Martina), ukazujący jej drogę na szczyt, i zejście z niego, na własnych warunkach.
Była jedną z największych gwiazd w historii popkultury. Walczącą, wyznaczającą ścieżki, artystką, która nie znała słowa „poddać się”. Tina Turner zmarła 24 maja 2023 roku.