Album „5120” i jednocześnie kolejny teledysk – do nagrania Rosemary’s Lullaby. Grupa Tachion-X, po wcześniejszych zwiastunach, dopięła materiału i obietnicy, i pozwala już cieszyć się pełnowymiarowym albumem. Ich debiutancka płyta, co zapowiadały dwa wydane dotąd single, łączy futurystyczne, industrialne dźwięki z pejzażową elektroniką, włączając w to analogowe elementy, w tym pierwiastek „ludzki”. Dzięki temu muzyka Tachion-X brzmi nowocześnie i zaskakująco. Z okazji premiery zespół udostępnił teledysk do kolejnego singla, Rosemary’s Lullaby.
Dla przypomnienia: TACHION-X to projekt muzyków związanych w przeszłości z takimi grupami, jak Desdemona czy MissQ. Tworzą go: Arkadiusz Wachowicz, Filip Burghard, Szymon Świerczyński. Płyta do odsłuchu i kupienia, według nas z szansa na miejsce w niejednym zestawieniu rocznym.
„Tam, gdzie elektronika łączy się z prawdziwymi uczuciami”. Tak zapowiadany jest minialbum duetu EKHTO – „Daleko”. W pięciu utworach muzycy dzielą się obserwacjami nt. najważniejszych ludzkich wartości, prezentując różne oblicza niesztucznej (nie cyfrowej) miłości. „Daleko” to album o miłości w jej różnych odsłonach – od burzliwego zauroczenia, przez trudne pożegnania, aż po spokój w relacjach dojrzałych. Każda piosenka to fragment historii, która mogła wydarzyć się każdemu z nas. Praca nad minialbumem była jak podróż – pełna wyzwań, ale jednocześnie satysfakcji. Każdy utwór powstawał na przestrzeni miesięcy, w różnym kontekście emocjonalnym. To sprawia, że album jest pełen kontrastów, ale jednocześnie spójny.”
Aby zachęcić słuchaczy i słuchaczki do wyrażania emocji w namacalny sposób, muzycy przygotowali akcję wysyłania ręcznie wypisywanych EKHTOkartek. Chcą tym przypomnieć, jak ważne są słowa, zwłaszcza wtedy, gdy ich liczba ogranicza się do pola tekstowego na pocztówce. Nowy album jest dla nich ważny, „bo pokazuje, jak dojrzewaliśmy nie tylko jako artyści, ale też jako ludzie. Każdy utwór to odbicie naszej podróży. Brzmienie „Daleko” to połączenie melancholii i tanecznej energii. Chcieliśmy, żebyście mogli jednocześnie wzruszyć się i zatańczyć – bo tak właśnie wygląda życie.”
Za muzykę wspólnie odpowiada duet. Autorką tekstów jest Anita Barton, a produkcją zajął się Jakub Iwanejko. Okładki do singli, jak i całego albumu, przygotowała Martyna Berger.
EKHTO to duet elektro-synthpopowy. W swoich kompozycjach czerpie inspiracje z takich artystów jak Rüfüs Du Sol, GusGus czy Bob Moses. Istnieją od 2018 roku, debiutując albumem „Volatile”. Od 2022 roku EKHTO wydaje pod szyldem Niebieski Label. Zespół zdobył kilka nagród, m.in. na Festiwalu Scyzoryki, Zimowej Giełdzie Piosenki w Opolu oraz Festiwalu Muzyki Alternatywnej Tarnogranie. W 2025 roku wyruszą w trasę koncertową (Wrocław, Warszawa, Kraków, Opole, Łódź), planują też nowe wydawnictwo.
Singiel Hedgebat zapowiada debiutancki album zespołu „Junk”, którego premiera przewidziana jest na początek 2025 roku.
Yardburn to wypadkowa skate punka, metalu i americany, ze wspólnym odniesieniem do lat 90. Taki miks gatunkowy przyjmuje się też za genezę tytułu ich debiutanckiego albumu – „Junk”, i gatunku, który określają jako „junk rock”. Hedgebat jest trzecim, po Rodeo i Arrest the forest, singlem z zapowiadanej płyty. Jaka pisze zespół, „kontynuując atmosferę Cartoon Network na kwasie, tytułowy Jeżoperz rusza na łów pod osłoną nocy…”
Yardburn tworzą muzycy znani z wielu innych zespołów. Perkusistą jest Michał Biernacki (Reality Check, Jary Oddział Zamknięty), basistą Grzegorz Góra (Tankograd, Black Tundra), na wokalu Jakub Kossakowski (Minetaur, Leshy, Night Heron, Black Mad Lice), a na gitarze gra Piotr Karwowski (Minetaur, Hedfirst, Doda live band). Autorem grafiki albumu jest Tomasz Kaczkowski – ilustrator, grafik, autor komiksów oraz wokalista zespołu Wieże Fabryk.
Nie tak dawno Blenders zaserwowali nam dwa premierowe single – surowy O to chodzi i bardziej refleksyjny Drive Slowly. Teraz zespół przypomina o sobie numerem INNY, który jest formą opowieści Szymona Kobylińskiego o codzienności jego nastoletniego syna z cukrzycą typu 1. Utwór porusza temat siły i odwagi, bycia w dzisiejszym świecie w zgodzie ze sobą, i bycia sobą. Piosenka jest prowadzona w formie rozmowy ojca z synem. Płynąca z niej puenta? “Inność” to powód do dumy.
Jak mówi mediom Szymon, „Inspiracją były moje wieczorne rozmowy o sytuacji w szkole, gdzie ze względu na chorobę młody nie mógł uczestniczyć we wszystkich zajęciach i wyjazdach i siłą rzeczy zostawał coraz bardziej spychany na bok.” Tekst podkreśla, że bycie innym nie jest niczym złym. To prawda, że jest wyzywaniem, jest to trudne, ale ten kto idzie tą drogą nie powinien się wstydzić, a wręcz powinien być dumny z tego, że daje sobie radę. To zawsze próbuje przekazać synowi. Rzeczywiście widzę, że walczy dzielnie każdego dnia i jestem pełen podziwu dla niego.”
Druga część tekstu dotyka też problemu presji rówieśników i przypomina, że bycie “innym” nie oznacza bycia gorszym. Teledysk do INNYCH zrealizował Mariusz „Nosek” Noskowiak, operatorem zdjęć był Piotr Obala.