Nie żyje Peter Brötzmann – ikona free jazzu, jeden z najwybitniejszych i najbardziej ekspresyjnych saksofonistów jazzowych wszech czasów. Reprezentował scenę otwartą, pokazując światu, na czym powinna polegać mocna muzyka improwizowana.
Debiutował w 1967 roku płytą “For Adolphe Sax”, a już drugi album, “Machine Gun”, przyniósł mu artystyczną nieśmiertelność. W swej karierze współpracował m.in. z Derekiem Baileyem, Anthonym Braxtonem, Donem Cherrym, Billem Laswellem czy Mikołajem Trzaską. W Polsce ostatni raz Brötzmann wystąpił w lutym tego roku, dając dwa koncerty w klubie Pardon.
Peter Brötzmann zmarł we śnie, w domu w Niemczech. Miał 82 lata.